niedziela, 1 kwietnia 2012

Puchata babka piaskowa (bezglutenowa)

Tyle chciałam o niej napisać, ale ona jest nie do opisania, jest po prostu przepyszna, puszysta, do herbatki idealna. Jest mały minus, znika zanim zdążymy nacieszyć nią oczy ; ).
To mój wybór na babę Wielkanocną.
Jeśli zastąpimy proszek do pieczenia takim bez dodatku mąki, ciasto może być dla osób na diecie bezglutenowej. 
Źródło tu



Składniki:
- 5 jaj,
- szczypta soli,
- 1 szkl cukru,
- 1 3/4 szkl mąki ziemniaczanej,
- 200 g masła,
- czubata łyżeczka proszku do pieczenia,
- kilka kropli ulubionego aromatu,



     Formę o pojemności 2,6 litra wysmarować masłem, wysypać bułką tartą (bezglutenowcy np. zmielonymi migdałami bez skórki).
     Jajka wbić do miski, dodać szczyptę soli. Końcówkami do ubijania białek ubijać około 10 min na bardzo puszystą masę, tak żeby podwoiły się przynajmniej dwa razy, to zadecyduje o tym czy ciasto się uda czy będzie zakalec. Po łyżce dodawać cukier, miksować.
      Mąkę ziemniaczaną wymieszać z proszkiem, powoli przesiewać do masy jajecznej, delikatnie wymieszać. Dodać ekstrakt, wymieszać.
      Masło rozpuścić w garnuszku, gorące wlać do ciasta, zmiksować do połączenia.
      Ciasto przelać do 2/3 wysokości formy. Tu należy uważać, żeby nie wlać za wysoko, ponieważ ciasto może "uciec" z formy.
      Piec około 50 min w 170°C.

Smacznego! ; )

11 komentarzy:

  1. Niezła babka! A kwiatki - jadalne :-)? Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A gdzieś widziałam przepisy z fiołków, ale u mnie niejadalne, tylko dekoracyjne ;)

      Usuń
  2. Piękna babka. Zgadzam się z Tobą, że jest idealna na Wielkanoc :-) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Babki lubię wszystkie. Ta wygląda świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczna babka:) Och zjadłabym kawałeczek...

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna, taka żółciutka:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jest idealna, mniam a Wielkanoc bez baby to nie Wielkanoc:-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Baba jest fantastyczna :) I zdjęcia przepiękne! Brawo!

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam całkiem odmienną opinie o tej babce. Jest blada, sucha, sypka tak, że aż niebezpieczna - okruchy wpadają do tchawicy. Przykro mi ale to prawda.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że tu jesteś. Twoja opinia jest dla mnie ważna :)