piątek, 12 sierpnia 2011

Smażone jabłka na zimę

Pyszności, a w zimie jak znalazł do naleśników, jabłecznika, racuchów i czego sobie tylko nie pomyślicie : D. Na poziomie łatwości przedszkolaka. Nic tylko wpisać na listę "do zrobienia".





Składniki:
- jabłka,
- cukier,
- cynamon, kardamon,

Gatunek jabłek dowolny, ja robię z tych co akurat są dojrzałe na drzewie. Obrać ze skórki, pokroić na małe nieregularne kawałeczki, wrzucić do rondelka i smażyć mieszając co chwilkę. Smażyć dopóki będą całkiem rozpuszczone, dodać cukru do smaku ( ja lubię słodkie) oraz przyprawy. Masa powinna być dosyć gęsta. Przełożyć do słoiczków i zawekować. Ja wkładam słoiki do garnka, zalewam wodą do prawie połowy, gotuję pod przykryciem, od zagotowania jakieś 10 min. Po ostygnięciu stawiam "na głowie" i już : D.








1 komentarz:

  1. Swietny blog, masa ciekawych i sprawdzonych przepisow. Byloby milo, gdybys siegala jedna reka do garnka, a druga do slownika.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że tu jesteś. Twoja opinia jest dla mnie ważna :)