Oryginalnie nazywa się Hätäleipä, fiński chleb awaryjny tutaj źródło
Ot taki chlebuś dla leniwców ; )
Składniki:
- około 20 g drożdży świeżych (14 g w proszku),
- 400 ml ciepłej wody,
- 2 łyżki miodu (oryginalnie była melasa, ale z miodziem też wyszedł),
- 2 łyżki oliwy,
- 2 łyżeczki soli,
- szklanka mąki żytniej (dowolnego typu),
- 3 szklanki mąki pszennej,
Drożdże wymieszać w wodzie, dodać miód. Odstawić na 5 min. Po tym dodać oliwę i sól, mąkę żytnią i wymieszać. Stopniowo dodać mąkę pszenną, wymieszać, można łyżką, do ręki będzie się kleiło.
Foremkę wysmarować i oprószyć otrębami, przełożyć ciasto i odstawić na 30-60 min w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Piekarnik nagrzać do 230 stopni wstawić wyrośnięty bochenek oprószony wcześniej mąką, spryskać piekarnik w środku wodą. Po 10 minutach zmniejszyć temp. do 210 st C i dopiekać kolejne 20-30 minut.
Już nie raz ratował mnie z opresji. Pyszny! :)
OdpowiedzUsuńUHum, ale teraz chciałabym wiedzieć jakie wymiary ma ta Twoja magiczna forma do pieczenia ;-)
OdpowiedzUsuńwww.przysmakiewy.pl
wymiary nie mają w sumie znaczenia, bo moje ciasto było za małe na foremkę jak je wyłożyłam a jednak wyszło super, taka standardowa foremka
OdpowiedzUsuń